W dniu 10 lipca 2021 roku członkowie hajnowskiego Koła niewidomych, wraz z opiekunami, głodni wrażeń wyruszyli autokarem w kierunku Warszawy. Pierwszym punktem programu wycieczki było Muzeum Historii Żydów Polskich „POLIN”. Rozpoczęliśmy od poznania legendy o przybyciu Żydów do Polski i znaczenia słowa „polin”. Pani Krystyna Stroynowska , przewodnik muzealny, w trakcie dwóch godzin przeprowadziła nas przez kolejne epoki, zapoznając nas z historią Żydów w Polsce i za granicą. Kolejne części muzeum, ciekawie wizualnie przygotowane ukazywały nam między innymi życie codzienne, literackie, działalność polityczną, edukację Żydów w Polsce czy historię getta warszawskiego. Była to dobra okazja do poznania przeszłości i współczesnej kultury żydowskiej. Cieszył nas fakt, że wiele z eksponatów mogliśmy dotknąć, poruszyć, a dzięki temu lepiej poznać prezentowaną przy ich pomocy historię. Zwieńczeniem wizyty w muzeum był obiad w muzealnej restauracji i spróbowanie dań kuchni żydowskiej.

Następnie przejechaliśmy do Ogrodu Botanicznego Państwowej Akademii Nauk w Powsinie. Po ogrodzie zmieniającym się z tygodnia na tydzień oprowadził nas przewodnik, pan Jarosław Deluga. Zabrał nas do Brazylii, do puszczy tropikalnej czy też do Chile – najdłuższego kraju świata, w którym można zaliczyć prawie każdy możliwy klimat, a w nim ukochane miejsce pana przewodnika - najstarsza na ziemi, najgorętsza pustynia Atakama, gdzie od wielu lat nie spadła kropla deszczu, a mimo to żyje tam ponad 500 gatunków roślin. Nasze oko cieszyła także narodowa kolekcja róż, zawierająca ponad 800 odmian, piękne lilie, pelargonie, duże strelicje, kolekcja roślin przyprawowych i leczniczych, rośliny z wyższych rejonów Polski, znajdujące się na tzw. szlaku górskim czy chociażby niespodziewanie odkryta wolemia szlachetna. Mimo, że wiele roślin już przekwitło, jak magnolie, czy uwielbiane przez Japończyków drzewa wiśniowe i klonowe, spacer po ogrodzie był wielką przyjemnością i niektórzy z nas bardzo chętnie wróciliby jeszcze do tak nietuzinkowego miejsca.

Następnie znaleźliśmy się w miejscowości Konstancin-Jeziorna. W uzdrowisku tym, skorzystaliśmy z tężni solankowej – inhalatorium zewnętrznym, po czym wyruszyliśmy w drogę powrotną do Hajnówki. Szczęśliwie wróciliśmy do domów i z nadzieją czekamy na kolejne wspólne spotkania. Wycieczka została częściowo dofinansowana ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Tekst: Alicja Plis

Zdjęcia: Elżbieta Tomaszuk, Mariusz Szwarc, Andrzej Tarasewicz