O tym, że ziemia oferuje nam wiele cennych dobrodziejstw i „śmieje się kwiatami”, jak pisał amerykański poeta Ralph Waldo Emmerson przekonały się osoby z niepełnosprawnościami uczestnicząc 25 lipca w kreatywnych warsztatach. Zorganizowała je grupa nieformalna „Aktywni niewidomi” wraz z Lokalną Grupą Działania „Puszcza Białowieska”.
Uczestnicy zajęć przenieśli się w pachnący świat mydła. Na stołach zagościły między innymi płatki dzikiej róży, chabru, bzu, tulipanu czy piwonii. A wszystko po to, by pod okiem pani Natalii Gierasimiuk samodzielnie stworzyć mydełka z naturalnej bazy glicerynowej. Do dyspozycji były formy o różnych kształtach, barwniki oraz olejki eteryczne, na przykład miętowy, lawendowy, malinowy, pomarańczowo-cynamonowy czy z drzewa sandałowego. Wraz z upływem czasu, pod ich wpływem, po pomieszczeniu roznosiła się feeria zapachów. Według własnego uznania uczestnicy zatapiali w formach suszone kwiaty i zioła tworząc własne kompozycje. Powstały cudne, a przede wszystkim zdrowe dla nas i naszej skóry mydełka. A jak pięknie pachną-musicie uwierzyć na słowo. Była to świetna i wciągająca zabawa, bo już co po niektórzy planują zrobić mydełka ponownie - tym razem w domowym zaciszu.
Warsztaty mydlarskie zostały dofinansowane z programu „Działaj lokalnie” Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowanego przez Akademię Rozwoju i Filantropii w Polsce oraz Stowarzyszenie Samorządów Euroregionu Puszcza Białowieska.
Tekst: Alicja Plis