14 czerwca młodzież z Koła Wolontariatu "Podaj Łapę" SP 4 w Hajnówce czytała Ciapkom. Niektóre książki były chyba trochę kiepskie, bo zdarzyło się przysnąć tu i ówdzie. Dzieci czytały spokojnie i cicho, wczuwając się bardzo w swą rolę. Tajfun i Paker byli bardzo zainteresowani swoimi opowieściami. Czesiek nieśmiało próbował zaczepić dziewczynkę, która mu czytała, albo przewrócić kartkę na drugą stronę.
Psy schroniskowe są sfrustrowane tym miejscem i często bardzo rozchwiane emocjonalnie. Jednak tego dnia przez chwilę było tak jakoś inaczej. Wiadomym jest, że psy nie potrzebują do komunikacji z nami żadnych słów, ale oczywistym jest, że potrzebują bliskości i kontaktu z człowiekiem.
Dziękujemy.
więcej na profilu Schroniska