Od zarania dziejów ludzie chorowali lub ulegali wypadkom i część z nich stawała się w następstwie tych zdarzeń niezdolna do pracy. W 1996 roku ZUS stał się instytucją e starającą się w aktywny sposób wpłynąć na poprawę stanu funkcjonalnego osób ubezpieczonych i ich zdolność kontynuowania pracy zarobkowej. Jeden z pierwszych programów rehabilitacji leczniczej w ramach prewencji rentowej obejmował schorzenia narządu ruchu.
Co roku tysiące ubezpieczonych wyjeżdża do sanatorium lub rehabilituje się w miejscu zamieszkania. Najwięcej osób przechodzących leczenie dotkniętych jest schorzeniami narządów ruchu: 39,6 tys. w 2023 r., aż 41,3 tys. w 2022 r. i blisko 34,8 tys. w 2021 r.
- Program rehabilitacji leczniczej w ramach prewencji rentowej prowadzony przez ZUS ma na celu przywrócenie zdolności do pracy osobom, które w wyniku chorób lub wypadków i ich następstw są zagrożone długotrwałą niezdolnością do pracy, ale rokują odzyskanie tej zdolności po zastosowaniu odpowiedniego leczenia. Rehabilitacja z ZUS pozwala poprawić stan zdrowia chorych na dolegliwości, które są najczęstszą przyczyną niezdolności do pracy. Zalicza się do nich m.in. schorzenia narządu ruchu- informuje Kataryna Krupicka, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie podlaskim.
Rehabilitacja w zakresie schorzenia układu ruchu jest wskazana dla osób z przewlekłymi chorobami kręgosłupa oraz ograniczeniami ruchomości z powodu chorób zwyrodnieniowych stawów i artropatii, które powodują nieobecność w pracy. Również dla osób po przebytych urazach kości, stawów, mięśni oraz tkanki łącznej. Natomiast przeciwwskazaniem do takiej rehabilitacji są złamania i zwichnięcia patologiczne w przebiegu: chorób układowych narządu ruchu z demineralizacją tkanki kostnej, a także nowotworów kości i przerzutów nowotworowych do kości.
- Tylko w 2023 r. programem rehabilitacji leczniczej w ramach prewencji rentowej ZUS objętych zostało ponad 48,4 tys. ubezpieczonych. Najwięcej osób odbyło leczenie z powodu chorób narządu ruchu - 39,6 tys., w tym 33,4 tys. osób rehabilitowanych w systemie stacjonarnym, czyli poza miejscem zamieszkania, a ponad 6 tys. w systemie ambulatoryjnym – dodaje rzeczniczka.
Z rehabilitacji leczniczej w ramach prewencji rentowej mogą skorzystać osoby ubezpieczone w ZUS-ie (pracujące zawodowo), a także osoby pobierające zasiłek chorobowy lub świadczenie rehabilitacyjne albo pobierające rentę okresową z tytułu niezdolności do pracy. Z programu, który poprawi kondycję zdrowotną, może również skorzystać emeryt, ale tylko wtedy, gdy jest jeszcze aktywny zawodowo
i podlega ubezpieczeniom społecznym. Także osoba, która pobiera zasiłek dla bezrobotnych, może ubiegać się o rehabilitację leczniczą w ramach prewencji rentowej ZUS.
Podstawą skierowania do ośrodka rehabilitacyjnego jest uzyskanie orzeczenia o potrzebie rehabilitacji leczniczej – wydane przez lekarza orzecznika ZUS. Lekarz orzecznik ZUS może wydać orzeczenie m.in. na wniosek lekarza prowadzącego leczenie. Każdy lekarz prowadzący leczenie może wystawić wniosek PR-4, a osoba, której ten wniosek dotyczy, składa go w dowolnej jednostce ZUS, dołączając swoją dokumentację medyczną.
Rehabilitacja lecznicza w ośrodku rehabilitacyjnym trwa 24 dni i nie obciąża finansowo pacjenta, bowiem to ZUS pokrywa koszty rehabilitacji, które obejmują nie tylko rehabilitację leczniczą, ale także zakwaterowanie, wyżywienie oraz opłatę uzdrowiskową. Natomiast koszty przejazdu do i z ośrodka rehabilitacyjnego ZUS refunduje do wysokości ceny biletu najtańszego środka komunikacji publicznej.
Katarzyna Krupicka
regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego