W piątek (22 lipca) rozpoczął się w Hajnówce XIV Międzynarodowy Festiwal Teatralny WERTEP’2022. Przed nami jeszcze trzy tygodnie teatralnej wędrówki po Podlasiu. Zagranych zostanie prawie 80 spektakli.
Początek był w iście włoskim stylu, zarówno jeśli chodzi o pogodę (temperatura przekraczała 30 stopni), jak i osobę wykonawcy. Luigi Ciotta, komik i żongler, wystąpił z przedstawieniem „Wszystko w walizce” i wprawił zgromadzoną widownię w nastrój lekkich, wesołych, włoskich wakacji. Po nim, także kuglarski spektakl pt. „In”, zaprezentował Sanches Alessi z Argentyny, wywołując salwy śmiechu.
Aneta Bondar z Siedlec wraz z 9-letnim synem włóczy się - jak mówi - za Wertepem od czterech lat i uważa, że ma on też wymiar terapeutyczny.
- Wszyscy jesteśmy zbyt spięci. Tutaj z każdym dniem coraz bardziej się rozpinam, luzuję. Patrząc z perspektywy trawy rzeczy wracają do właściwych proporcji – żartuje. – Artyści przekazują nam także leczniczą autoironię i pochwałę niedoskonałości, bardzo mi osobiście potrzebną. Z niecierpliwością czekam na „Plan lekcji” A3Teatr. To spektakl, który już raz widziałam, ale chcę zobaczyć go ponownie, bo przewidział koniec klasycznego szkolnictwa.
Wertepową publiczność, zgromadzoną w pięknym plenerze dębowego parku kolejowego w Hajnówce, przywitał dyrektor artystyczny Festiwalu Dariusz Skibiński. Powiedział, że ma nadzieję, iż będzie to WERTEP zaskoczeń. Pierwszym z nich jest fakt, że Festiwal trwa nie dwa, jak zwykle, ale trzy tygodnie. Po drugie, spektakle wystawiane będą w nietypowych plenerach - na prywatnych działkach, np. w Policznej czy Długim Brodzie.
- Ich właściciele to nasi przyjaciele, którzy od lat kibicują Festiwalowi, a teraz postanowili zaangażować się na całego – mówi Dariusz Skibiński. – Zagramy też w lesie. Hajnowskie nadleśnictwo udostępniło nam w najbliższy piątek (29 lipca) scenę na terenie Kolejek Leśnych. W tym roku zobaczymy też wielu nowych ciekawych artystów z Polski i zagranicy. Zaskoczeniem mogą być też tegoroczne aerospektakle – grane na drzewie, tańczone na jedwabnych szarfach. Program jest naprawdę bogaty.
We wtorek (26 lipca) o godz. 11.00 WERTEP zaprasza chętnych do Hajnówki Centralnej – Stacji Kultury na warsztaty robienia lampionów, które kontynuowane będą też kolejnego dnia (obowiązują zapisy). Nocne rozświetlone parady to znak rozpoznawczy Festiwalu.
- Następnego dnia, w czwartek, każdy ze swoim lampionem będzie mógł wziąć udział w spektaklu „Słońce na Wschodzie, na Zachodzie księżyc. Sen o nocy letniej”. Razem przejedziemy po parku miejskim w Hajnówce – dodaje Dariusz Skibiński.
W sobotę (23 lipca) WERTEP zatrzymał się w przy plaży w Starym Dworze (gmina Narewka), w niedzielę (24 lipca) ruszy do Drohiczyna. Na następny weekend przenosi się do Hajnówki i okolicznych wsi (29 lipca), do przystani w Narwi (30 lipca) i do parku Królowej Heleny w Bielsku Podlaskim (31 lipca). Na początku sierpnia zawita do Białowieży (5 sierpnia), Orli (6 sierpnia). Finał Festiwalu odbędzie tradycyjnie w Hajnówce (7 sierpnia).
Wstęp na wszystkie spektakle i wydarzenia jest bezpłatny, wszyscy są mile widziani. Do zobaczenia na trasie!