W dniu 28 września w Czytelni dla Dorosłych Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Tadeusza Rakowieckiego miało miejsce spotkanie z Grzegorzem Okołowem – fotografem, filmowcem i przyrodnikiem.
Nasz gość urodził i wychował się w Białowieży, tam też w otaczającej Puszczy zaczynał przygodę z fotografowaniem. Ukończył Wydział Leśny SSGW w Warszawie, potem – przez niemal 20 lat – pracował w w Kampinoskim Parku Narodowym. Jest autorem i współautorem wielu książek o tematyce przyrodniczej.
Grzegorzowi Okołowowi towarzyszył wydawca, Jarosław Chyra, który po oficjalnym powitaniu rozpoczął część wstępną, prowadząc rozmowę z naszym gościem. Padały pytania o motywacje, które zainspirowały Grzegorza Okołowa do sięgnięcia po aparat fotograficzny, a następnie rozwijanie tej pasji, używany przez niego sprzęt, stosowane techniki, karierę zawodową, nowo wydany album „Puszcza Białowieska – zawsze” i wiele innych. Nie zabrakło, naturalnie, wspomnień o ojcu, Czesławie Okołowie – leśniku, entomologu, wieloletnim dyrektorze Białowieskiego Parku Narodowego.
Następnie nasz gość przedstawił zgromadzonej publiczności prezentację składającą się z wykonanych przez niego zdjęć. Każde z nich opatrzone było barwnym komentarzem. Zebrani mogli podziwiać różne zwierzęta (płazy, ptaki, ssaki), pejzaże i zjawiska przyrodnicze oraz drzewostan Puszczy Białowieskiej. Na uwagę zasługuje fakt, że Grzegorz Okołów fotografuje zarówno w skali mikro, jak i makro, czego przykładem są choćby jego zdjęcia grzybów.
Pojawiły się także ciekawostki historyczne, jak fotografie z wizyty z 1977 roku, jaką w Białowieskim Parku Narodowym złożył Kurt Waldheim, ówczesny sekretarz generalny ONZ. Pobyt Kurta Waldheima w Białowieży miał charakter wypoczynkowy – gość i towarzyszące mu osoby zwiedziły rezerwat ścisły, a także Muzeum Przyrodniczo-Leśne BPN, zaś przewodnikiem był dr inż. Czesław Okołów.
Na zakończenie padały pytania od publiczności. Przy tej okazji Grzegorz Okołów opowiedział o zdjęciach, z których wykonania jest najbardziej zadowolony, a także o swoich ulubionych puszczańskich miejscach. Kilka słów poświęcił też nowo przygotowywanej książce "Puszcza z każdej strony".
Dziękujemy serdecznie za niezwykle interesujące spotkanie, możliwość obejrzenia pięknych fotografii i wysłuchania zajmujących historii.
Tekst Sebastian Baranowski